Forum  Strona Główna



 

TWORZENIE MUZYKI

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Strona Główna -> SZKOŁA MIKSOWANIA
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomo¶ć
VANKRIS
Administrator



Doł±czył: 06 Kwi 2008
Posty: 162
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Sk±d: TCZEW-POLAND

PostWysłany: Czw 22:59, 17 Kwi 2008    Temat postu: TWORZENIE MUZYKI

Tworzenie współczesnej muzyki tanecznej czy ogólnie - elektronicznej nie wymaga żmudnych ćwiczeń z instrumentem, wyczucia rytmu lub melodii. Brak predyspozycji w tym zakresie może zastąpić odpowiednie oprogramowanie, które "zadba" o szczegóły, użytkownikowi pozostawiając element twórczy... albo przynajmniej okazję do dobrej zabawy.

Wraz z pojawieniem się technologii samplingu w tworzonych kompozycjach zaczęto wykorzystywać fragmenty istniejących nagrań, pożyczając z nich pojedyncze brzmienia czy całe sekwencje. Zalety takiego rozwiązania były oczywiste - uzyskanie pożądanych d?więków przy użyciu tradycyjnych metod wymagało zatrudnienia muzyków sesyjnych i wynajęcia studia nagraniowego bąd? posiadania odpowiedniego wyposażenia, instrumentów i umiejętno?ci. To kosztuje i wymaga czasu. Dlatego samplowanie cudzych dokonań i obróbka zdobytego w ten sposób materiału tak, by dopasować go do swoich potrzeb, zyskało ogromną popularno?ć. Doszło do tego, że powszechny stał się muzyczny "kanibalizm" - szczególnie popularne fragmenty pojawiały się w setkach nagrań różnych wykonawców (np. próbki wycinane z utworów Jamesa Browna lub krótka sekwencja perkusyjna pochodząca z nagrania zapomnianej już grupy The Winstons "Amen, My Brother", która ponad dwadzie?cia lat po powstaniu stała się esencją gatunku drum & bass). Jednak w ?wietle prawa wykorzystanie cudzej twórczo?ci - nawet niewielkich jej fragmentów - i osiąganie profitów ze sprzedaży muzyki, w którą wkomponowano sample, jest niedozwolone. Tak narodził się rynek płyt z próbkami, które można do woli wykorzystywać, nie obawiając się o prawne konsekwencje. Dostępne są olbrzymie ilo?ci tytułów zawierających bąd? komplety d?więków i sekwencji typowych dla danej stylistyki, bąd? partii danego instrumentu, sampli wokalnych, zawierających efekty d?więkowe itp.

Z takiego budulca można tworzyć kompletne nagrania, co w skrajnej postaci sprowadza proces komponowania do łączenia gotowych próbek w cało?ć. Dzięki temu nawet osoba nie mająca pojęcia o muzykowaniu może tworzyć mniej lub bardziej udane nagrania. Obsługa profesjonalnego samplera czy sekwensera nie jest jednak łatwa. Stąd wziął się pomysł stworzenia programów, które nie będą wymagały od ich użytkownika znajomo?ci tajników programowania, a udostępniając mu graficzny interfejs rzeczywi?cie pozwolą na tworzenie muzyki poprzez układanie "klocków" reprezentujących poszczególne sekwencje za pomocą np. techniki drag & drop. Pracę czy też zabawę z takim programem można okre?lić jako działanie po?rednie między tworzeniem muzyki w tradycyjnym pojęciu a miksowaniem płyt przez DJ-ja. Tutaj również łączymy ze sobą gotowe sekwencje d?więków, tyle że są to w większym stopniu elementarne składniki. Trzeba też zaznaczyć, że przemiana, jaka dokonała się w ciągu ostatniej dekady w obrębie tanecznych stylistyk, polegająca na postrzeganiu DJ-jów jako prawdziwych twórców, podczas gdy faktyczni autorzy nagrań często pozostają nieznanymi szerszej publiczno?ci producentami, na pewno przyczyniła się do powstania i rozwoju tego typu programów. Również specyfika takich gatunków, jak house czy techno, polegająca na korzystaniu z elektronicznych narzędzi i aranżacjach opartych na powtarzalnych ciągach sekwencji, umożliwiły stworzenie narzędzi upraszczających komponowanie.

Rewolucja samograjów

Programy te, mimo iż stanowią już do?ć liczną grupę, nie doczekały się na razie odpowiedniej nazwy. Spotyka się okre?lenia typu: sekwensery bazujące na próbkach (sample sequencers) lub bardziej opisowe - programy do intuicyjnego czy wirtualnego komponowania lub po prostu - sekwensery taneczne. Zło?liwi twierdzą też, że są to: samplery dla idiotów, muzyczne zabawki czy lego dla początkujących muzyków... Dzięki do?ć niskiej cenie i łatwo?ci obsługi te "zabawkowe" programy zrobiły w ostatnich latach ogromną karierę, a ich liczba i możliwo?ci stale rosną. Wprawdzie hasło: "I ty możesz zostać muzykiem" jest nieco na wyrost, jednak dla wielu posiadaczy komputerów stanowi kuszącą perspektywę. I to nie tylko domorosłych wirtuozów i osób traktujących "sklejanie" muzyki jako sympatyczną zabawę. W przypadku programistów tworzących prezentacje multimedialne lub gry albo twórców amatorskich filmów takie pakiety pozwalają na samodzielne przygotowanie d?więkowych podkładów bez potrzeby korzystania z usług zawodowców. Pod tym względem pojawienie się komputerowych samograjów spowodowało rewolucję przypominającą powstanie łatwych w obsłudze narzędzi graficznych i clipartów, które pozwalają (prawie) każdemu tworzyć ilustracje i zaawansowane projekty graficzne. Pozostaje oczywi?cie kwestia wyczucia, dobrego smaku i talentu, ale dotyczy ona również korzystających z tradycyjnych instrumentów i profesjonalnego oprogramowania.

Funkcje i możliwo?ci

Prawie zawsze do programu dołączona jest kolekcja sampli posegregowanych wg ich rodzaju (perkusja, bas, wokale itp.) i konkretnego gatunku muzycznego, do którego można ją wykorzystać (np. techno, rock, hip-hop, drum'n'bass). Nie ma przeszkód w jednoczesnym wykorzystywaniu brzmień pochodzących z różnych "szufladek". Często takie eksperymenty prowadzą do interesujących rezultatów, których trudno byłoby się spodziewać po "tanecznym sofcie". Wielu producentów oferuje też dodatkowe płyty z próbkami i choć są one adresowane do posiadaczy konkretnego programu (np. profesjonalne kolekcje towarzyszące zestawom Acid i Mixman), to w praktyce można z nich korzystać także w pozostałych, ponieważ zwykle są to sekwencje i pojedyncze brzmienia zapisane w formacie WAV.

Choć podstawowy interfejs zwykle oferuje tylko możliwo?ć wyboru, włączania i wyłączania poszczególnych sekwencji, aby ułatwić obsługę (zabawę) w czasie rzeczywistym, często umieszcza się także wielo?cieżkowy edytor, pozwalający na precyzyjne rozmieszczanie poszczególnych sampli, czyli bardziej tradycyjnie rozumiane tworzenie komputerowych aranżacji (np. Mixman Pro, Future Beat). Jest to przydatne wtedy, gdy chcemy mieć pełną kontrolę nad kompozycją. Ułatwia to również przej?cie na profesjonalne sekwensery, w których są stosowane podobne rozwiązania.

Łączenie próbek o różnej długo?ci, zawierających sekwencje zarejestrowane w odmiennych tempach w rezultacie mogłoby spowodować kompletny chaos, dlatego taneczne sekwensery wyposażono w algorytmy, które "w locie" dostosowują parametry sampli, tak by do siebie pasowały. Zazwyczaj powodują one odpowiednie spowolnienie bąd? przyspieszenie odtwarzania sekwencji, co łączy się ze zmianą wysoko?ci d?więku. Bardziej zaawansowane oparto na znanych z samplerów funkcjach timestretch i pitchshift (np. Mixman, Acid). Dzięki nim możliwe jest dostosowanie tempa danej próbki do pozostałych bez zmiany jej wysoko?ci czy odwrotnie - zmiany wysoko?ci przy zachowaniu czasu trwania i prędko?ci sampla. Wszystko to dzieje się automatycznie, bez udziału użytkownika, co jeszcze przed 5 laty było niespełnionym marzeniem wielu muzyków używających komputerów. To najistotniejsza funkcja tych programów, dzięki której chyba najbardziej czasochłonna operacja jest wykonywana natychmiast poprzez kliknięcie myszką. Twórcy wielu tanecznych utworów z początku lat 90. posługiwali się technikami podobnymi do tych, stosowanych przez operatora eJaya czy Magixa. W pierwszym przypadku było to żmudne wyszukiwanie odpowiednich fragmentów, zapętlanie ich i dalsza obróbka, gdy obecnie amator otrzymuje prawie to samo, tyle że podane na tacy...

Poka?ne biblioteki gotowych d?więków dostarczanych z programem pozwalają na długą zabawę. Prawie zawsze jednak uzupełnia się je możliwo?cią ładowania innych próbek czy nawet nagrywania ich z zewnętrznego ?ródła podłączonego do karty d?więkowej, np. z mikrofonu. Dzięki temu można pokusić się o uzupełnienie nagrania własnym ?piewem. Niektóre pakiety mają prosty edytor próbek, który pozwala na ich cięcie, skracanie, zmianę gło?no?ci czy dodawanie efektów, np. echa.

Większo?ć spo?ród opisanych programów pozwala na ładowanie nie tylko plików w formacie WAV, ale także zapisanych w innych standardach czy ?ciągniętych bezpo?rednio z płyty audio. Gotowe nagranie można zapisać na dysk i tu także istnieje często możliwo?ć wyboru formatu: WAV, MP3, RealAudio, MP3, WMA itd.

Ważną cechą programu jest liczba próbek, które można wykorzystać w tworzonym nagraniu. W najprostszych będzie ona wynosiła kilkana?cie sampli/sekwencji, w najbardziej zaawansowanych zostanie ograniczona tylko pojemno?cią pamięci i dysku twardego. Zwykle kompozycja podzielona jest na kilka czy kilkana?cie ?cieżek, co oznacza, że choć możemy umieszczać na każdej z nich różne próbki, to program będzie odtwarzał jednocze?nie tyle d?więków, ile jest ?cieżek (np. GrooveMaker ma 8 tracków, z których każdemu można przyporządkować cztery różne sekwencje, natomiast Future Beat - 4 ?cieżki po 16 sampli każda).

Nie dajmy się zwie?ć hasłu "Pro", pojawiającemu się na bardziej rozbudowanych wersjach opisanych programów. Zwykle oznacza ono dodatkowe funkcje czy większą liczbę sampli dostarczanych w pakiecie (wyjątki to Magix Studio i Acid). Profesjonalne zestawy cechują się nie tylko wielokrotnie wyższą ceną i mniej kolorowym interfejsem, ale również dodatkowymi, bardziej precyzyjnymi narzędziami edycji oraz możliwo?cią korzystania z procesorów efektów niezbędnych do uzyskania wła?ciwie zrealizowanego miksu, jak korekcja czy kompresja.


Wybrane programy:



GrooveMaker 2.0

Do?ć dziwaczny interfejs tego programu i możliwo?ć jego zmiany za pomocą dostępnych "skór" może spodobać się miło?nikom software'owych gadżetów, ale z tradycyjną wizualizacją stosowaną w sekwenserach nie ma on nic wspólnego. Jedyne elementy, wyposażone w intuicyjną i wygodną obsługę, to panel służący do ładowania próbek, w którym można ustalić ich podstawowe parametry (początek i koniec sampla, wysoko?ć, gło?no?ć itp.) oraz synth arpeggiator, czyli narzędzie tworzące arpeggia według okre?lonego klucza. GrooveMaker pozwala na własnoręczne manipulowanie samplami, jednak autorzy programu większe znaczenie przykładali do funkcji losowych zmian załadowanych sekwencji, dzięki czemu program ten sprawdza się w roli "samograja" żywiącego się dostarczonym mu, d?więkowym paliwem (także stworzonym własnoręcznie). Kilka pożytecznych funkcji to możliwo?ć ładowana próbek w przeróżnych formatach i rozdzielczo?ciach oraz równie szeroka paleta dostępnych standardów, w których zostaną zapisane gotowe produkcje. Natomiast hasło reklamujące GM 2.0 jako: "Rewolucyjne oprogramowanie muzyczne służące do tworzenia non stop hipnotycznych, profesjonalnych nagrań tanecznych w czasie rzeczywistym z profesjonalnymi rezultatami" to typowe marketingowe bicie piany.
IK Multimedia Production srl
[link widoczny dla zalogowanych]

Future Beat 3D


Kanadyjski program, którego polska wersja ukazała się nakładem firmy Techland Software, jest następcą zestawów Beat 2000 i New Beat 2000. W jego przypadku również zadbano o futurystyczny interfejs, jednak nie zabrakło typowego edytora w trybie multitrack, narzędzia do edycji próbek, a także sekwensera perkusyjnego, który pozwala na własnoręcznie tworzenie rytmów zamiast korzystania z gotowych sekwencji. Wła?ciciele kart muzycznych obsługujących standard przestrzennego d?więku Environmental Audio Extension (np. SB Live!) mogą programować również przemieszczanie poszczególnych próbek nie tylko w panoramie stereo, ale także w "trzech wymiarach". Program obsługuje też timestretching, czyli automatycznie "rozciąga" importowane sample.
Techland Software
[link widoczny dla zalogowanych]

Mixman Studio


Rozwijany od kilku lat pakiet doczekał się wersji Pro, która nie tylko pozwala na manipulowanie kilkunastoma zapętlanymi sekwencjami przy użyciu charakterystycznego interfejsu z dwoma gramofonami oraz nagrywanie d?więku z zewnętrznego ?ródła, ale także na wzbogacanie ich przy użyciuy sporego zestawu efektów. Edytor audio również prezentuje się nie najgorzej, ponieważ jest to uproszczona wersja profesjonalnego narzędzia firmy Steinberg - Wavelab. Interesującym dodatkiem do Mixmana jest P-Mix - sprzętowy kontroler pozwalający na wygodniejszą obsługę, który wyglądem przypomina oryginalny interfejs programu, tyle że zamiast klikania myszką czy korzystania z klawiatury komputera, możemy sterować nim wszystkimi palcami.
Beatnik Inc.
[link widoczny dla zalogowanych]

Magix Music Maker

To popularne narzędzie ma poka?ną liczbę wersji dostosowanych do możliwo?ci finansowych użytkowników. Ich wspólną cechą jest łączenie muzyki z obrazem, czyli tworzenie nie tylko nagrań, ale również gotowych "teledysków". Dostępne są m.in. seria PlayR (pozwala na miksowanie gotowych nagrań i sekwencji wideo), Generation 5 (32 ?cieżki audio i wideo, soft-synth, automat perkusyjny i prosty sampler, a w wersji deLuxe - 48 ?cieżek i możliwo?ć wspólnego komponowania z innymi posiadaczami programu poprzez Internet), VideoJam (bardzo prosta wersja, pozwalająca na wybór stylistyki oraz sekwencji perkusji, basu, melodii, harmonii i wideo), LiveAct (stworzony pod kątem obsługi na żywo, pozwala na sterowanie różnymi parametrami i granie melodii za pomocą myszki, klawiatury komputera, joysticka czy nawet zewnętrznego kontrolera MIDI), Dance Maker (16 ?cieżek z samplami, filmami wideo oraz sekwencjami MIDI, kilka efektów i mikser audio z pięciozakresowym korektorem). Najbardziej zaawansowana wersja - Music Studio Professional - posiada wszystkie wymienione wcze?niej funkcje, a ponadto 64 ?cieżek, kodek do kompresji plików MP3 czy zapis d?więku o parametrach 24 b/96 kHz i wła?ciwie należy już do kategorii sekwenserów audio/MIDI z hard-disk recordingiem.
MAGIX Entertainment Corp.
[link widoczny dla zalogowanych]


EJay

Firma Turtle Beach, specjalizująca się w profesjonalnych kartach audio, wyprodukowała również łatwy w obsłudze, oparty na próbkach sekwenser eJay. Wersja 2.0 ma 16 ?cieżek, na których rozmieszcza się poszczególne fragmenty za pomocą techniki drag & drop i ustawia ich gło?no?ć, wysoko?ć itp. Do samodzielnego tworzenia partii rytmicznych służą dwa sekwensery. W pierwszym z nich programuje się perkusję, umieszczając poszczególne uderzenia na odpowiednich ?cieżkach, w drugim rejestruje granie na żywo na wirtualnych bębnach. Jest także prosty edytor próbek, pozwalający wzbogacić ich brzmienie przy użyciu kilku efektów. Program sprzedawany jest w kilku wersjach, które różnią się zestawami dostępnych sampli: dance, techno, rave i hip hop.
Voyera Turtle Beach Inc.
[link widoczny dla zalogowanych]







Miksowanie myszką, czyli zagraj w granie
Marcin Bogacz
Tworzenie współczesnej muzyki tanecznej czy ogólnie - elektronicznej nie wymaga żmudnych ćwiczeń z instrumentem, wyczucia rytmu lub melodii. Brak predyspozycji w tym zakresie może zastąpić odpowiednie oprogramowanie, które "zadba" o szczegóły, użytkownikowi pozostawiając element twórczy... albo przynajmniej okazję do dobrej zabawy.

Wraz z pojawieniem się technologii samplingu w tworzonych kompozycjach zaczęto wykorzystywać fragmenty istniejących nagrań, pożyczając z nich pojedyncze brzmienia czy całe sekwencje. Zalety takiego rozwiązania były oczywiste - uzyskanie pożądanych d?więków przy użyciu tradycyjnych metod wymagało zatrudnienia muzyków sesyjnych i wynajęcia studia nagraniowego bąd? posiadania odpowiedniego wyposażenia, instrumentów i umiejętno?ci. To kosztuje i wymaga czasu. Dlatego samplowanie cudzych dokonań i obróbka zdobytego w ten sposób materiału tak, by dopasować go do swoich potrzeb, zyskało ogromną popularno?ć. Doszło do tego, że powszechny stał się muzyczny "kanibalizm" - szczególnie popularne fragmenty pojawiały się w setkach nagrań różnych wykonawców (np. próbki wycinane z utworów Jamesa Browna lub krótka sekwencja perkusyjna pochodząca z nagrania zapomnianej już grupy The Winstons "Amen, My Brother", która ponad dwadzie?cia lat po powstaniu stała się esencją gatunku drum & bass). Jednak w ?wietle prawa wykorzystanie cudzej twórczo?ci - nawet niewielkich jej fragmentów - i osiąganie profitów ze sprzedaży muzyki, w którą wkomponowano sample, jest niedozwolone. Tak narodził się rynek płyt z próbkami, które można do woli wykorzystywać, nie obawiając się o prawne konsekwencje. Dostępne są olbrzymie ilo?ci tytułów zawierających bąd? komplety d?więków i sekwencji typowych dla danej stylistyki, bąd? partii danego instrumentu, sampli wokalnych, zawierających efekty d?więkowe itp.

Z takiego budulca można tworzyć kompletne nagrania, co w skrajnej postaci sprowadza proces komponowania do łączenia gotowych próbek w cało?ć. Dzięki temu nawet osoba nie mająca pojęcia o muzykowaniu może tworzyć mniej lub bardziej udane nagrania. Obsługa profesjonalnego samplera czy sekwensera nie jest jednak łatwa. Stąd wziął się pomysł stworzenia programów, które nie będą wymagały od ich użytkownika znajomo?ci tajników programowania, a udostępniając mu graficzny interfejs rzeczywi?cie pozwolą na tworzenie muzyki poprzez układanie "klocków" reprezentujących poszczególne sekwencje za pomocą np. techniki drag & drop. Pracę czy też zabawę z takim programem można okre?lić jako działanie po?rednie między tworzeniem muzyki w tradycyjnym pojęciu a miksowaniem płyt przez DJ-ja. Tutaj również łączymy ze sobą gotowe sekwencje d?więków, tyle że są to w większym stopniu elementarne składniki. Trzeba też zaznaczyć, że przemiana, jaka dokonała się w ciągu ostatniej dekady w obrębie tanecznych stylistyk, polegająca na postrzeganiu DJ-jów jako prawdziwych twórców, podczas gdy faktyczni autorzy nagrań często pozostają nieznanymi szerszej publiczno?ci producentami, na pewno przyczyniła się do powstania i rozwoju tego typu programów. Również specyfika takich gatunków, jak house czy techno, polegająca na korzystaniu z elektronicznych narzędzi i aranżacjach opartych na powtarzalnych ciągach sekwencji, umożliwiły stworzenie narzędzi upraszczających komponowanie.

Rewolucja samograjów

Programy te, mimo iż stanowią już do?ć liczną grupę, nie doczekały się na razie odpowiedniej nazwy. Spotyka się okre?lenia typu: sekwensery bazujące na próbkach (sample sequencers) lub bardziej opisowe - programy do intuicyjnego czy wirtualnego komponowania lub po prostu - sekwensery taneczne. Zło?liwi twierdzą też, że są to: samplery dla idiotów, muzyczne zabawki czy lego dla początkujących muzyków... Dzięki do?ć niskiej cenie i łatwo?ci obsługi te "zabawkowe" programy zrobiły w ostatnich latach ogromną karierę, a ich liczba i możliwo?ci stale rosną. Wprawdzie hasło: "I ty możesz zostać muzykiem" jest nieco na wyrost, jednak dla wielu posiadaczy komputerów stanowi kuszącą perspektywę. I to nie tylko domorosłych wirtuozów i osób traktujących "sklejanie" muzyki jako sympatyczną zabawę. W przypadku programistów tworzących prezentacje multimedialne lub gry albo twórców amatorskich filmów takie pakiety pozwalają na samodzielne przygotowanie d?więkowych podkładów bez potrzeby korzystania z usług zawodowców. Pod tym względem pojawienie się komputerowych samograjów spowodowało rewolucję przypominającą powstanie łatwych w obsłudze narzędzi graficznych i clipartów, które pozwalają (prawie) każdemu tworzyć ilustracje i zaawansowane projekty graficzne. Pozostaje oczywi?cie kwestia wyczucia, dobrego smaku i talentu, ale dotyczy ona również korzystających z tradycyjnych instrumentów i profesjonalnego oprogramowania.

Funkcje i możliwo?ci

Prawie zawsze do programu dołączona jest kolekcja sampli posegregowanych wg ich rodzaju (perkusja, bas, wokale itp.) i konkretnego gatunku muzycznego, do którego można ją wykorzystać (np. techno, rock, hip-hop, drum'n'bass). Nie ma przeszkód w jednoczesnym wykorzystywaniu brzmień pochodzących z różnych "szufladek". Często takie eksperymenty prowadzą do interesujących rezultatów, których trudno byłoby się spodziewać po "tanecznym sofcie". Wielu producentów oferuje też dodatkowe płyty z próbkami i choć są one adresowane do posiadaczy konkretnego programu (np. profesjonalne kolekcje towarzyszące zestawom Acid i Mixman), to w praktyce można z nich korzystać także w pozostałych, ponieważ zwykle są to sekwencje i pojedyncze brzmienia zapisane w formacie WAV.

Choć podstawowy interfejs zwykle oferuje tylko możliwo?ć wyboru, włączania i wyłączania poszczególnych sekwencji, aby ułatwić obsługę (zabawę) w czasie rzeczywistym, często umieszcza się także wielo?cieżkowy edytor, pozwalający na precyzyjne rozmieszczanie poszczególnych sampli, czyli bardziej tradycyjnie rozumiane tworzenie komputerowych aranżacji (np. Mixman Pro, Future Beat). Jest to przydatne wtedy, gdy chcemy mieć pełną kontrolę nad kompozycją. Ułatwia to również przej?cie na profesjonalne sekwensery, w których są stosowane podobne rozwiązania.

Łączenie próbek o różnej długo?ci, zawierających sekwencje zarejestrowane w odmiennych tempach w rezultacie mogłoby spowodować kompletny chaos, dlatego taneczne sekwensery wyposażono w algorytmy, które "w locie" dostosowują parametry sampli, tak by do siebie pasowały. Zazwyczaj powodują one odpowiednie spowolnienie bąd? przyspieszenie odtwarzania sekwencji, co łączy się ze zmianą wysoko?ci d?więku. Bardziej zaawansowane oparto na znanych z samplerów funkcjach timestretch i pitchshift (np. Mixman, Acid). Dzięki nim możliwe jest dostosowanie tempa danej próbki do pozostałych bez zmiany jej wysoko?ci czy odwrotnie - zmiany wysoko?ci przy zachowaniu czasu trwania i prędko?ci sampla. Wszystko to dzieje się automatycznie, bez udziału użytkownika, co jeszcze przed 5 laty było niespełnionym marzeniem wielu muzyków używających komputerów. To najistotniejsza funkcja tych programów, dzięki której chyba najbardziej czasochłonna operacja jest wykonywana natychmiast poprzez kliknięcie myszką. Twórcy wielu tanecznych utworów z początku lat 90. posługiwali się technikami podobnymi do tych, stosowanych przez operatora eJaya czy Magixa. W pierwszym przypadku było to żmudne wyszukiwanie odpowiednich fragmentów, zapętlanie ich i dalsza obróbka, gdy obecnie amator otrzymuje prawie to samo, tyle że podane na tacy...

Poka?ne biblioteki gotowych d?więków dostarczanych z programem pozwalają na długą zabawę. Prawie zawsze jednak uzupełnia się je możliwo?cią ładowania innych próbek czy nawet nagrywania ich z zewnętrznego ?ródła podłączonego do karty d?więkowej, np. z mikrofonu. Dzięki temu można pokusić się o uzupełnienie nagrania własnym ?piewem. Niektóre pakiety mają prosty edytor próbek, który pozwala na ich cięcie, skracanie, zmianę gło?no?ci czy dodawanie efektów, np. echa.

Większo?ć spo?ród opisanych programów pozwala na ładowanie nie tylko plików w formacie WAV, ale także zapisanych w innych standardach czy ?ciągniętych bezpo?rednio z płyty audio. Gotowe nagranie można zapisać na dysk i tu także istnieje często możliwo?ć wyboru formatu: WAV, MP3, RealAudio, MP3, WMA itd.

Ważną cechą programu jest liczba próbek, które można wykorzystać w tworzonym nagraniu. W najprostszych będzie ona wynosiła kilkana?cie sampli/sekwencji, w najbardziej zaawansowanych zostanie ograniczona tylko pojemno?cią pamięci i dysku twardego. Zwykle kompozycja podzielona jest na kilka czy kilkana?cie ?cieżek, co oznacza, że choć możemy umieszczać na każdej z nich różne próbki, to program będzie odtwarzał jednocze?nie tyle d?więków, ile jest ?cieżek (np. GrooveMaker ma 8 tracków, z których każdemu można przyporządkować cztery różne sekwencje, natomiast Future Beat - 4 ?cieżki po 16 sampli każda).

Nie dajmy się zwie?ć hasłu "Pro", pojawiającemu się na bardziej rozbudowanych wersjach opisanych programów. Zwykle oznacza ono dodatkowe funkcje czy większą liczbę sampli dostarczanych w pakiecie (wyjątki to Magix Studio i Acid). Profesjonalne zestawy cechują się nie tylko wielokrotnie wyższą ceną i mniej kolorowym interfejsem, ale również dodatkowymi, bardziej precyzyjnymi narzędziami edycji oraz możliwo?cią korzystania z procesorów efektów niezbędnych do uzyskania wła?ciwie zrealizowanego miksu, jak korekcja czy kompresja.

Wybrane programy:

GrooveMaker 2.0

Do?ć dziwaczny interfejs tego programu i możliwo?ć jego zmiany za pomocą dostępnych "skór" może spodobać się miło?nikom software'owych gadżetów, ale z tradycyjną wizualizacją stosowaną w sekwenserach nie ma on nic wspólnego. Jedyne elementy, wyposażone w intuicyjną i wygodną obsługę, to panel służący do ładowania próbek, w którym można ustalić ich podstawowe parametry (początek i koniec sampla, wysoko?ć, gło?no?ć itp.) oraz synth arpeggiator, czyli narzędzie tworzące arpeggia według okre?lonego klucza. GrooveMaker pozwala na własnoręczne manipulowanie samplami, jednak autorzy programu większe znaczenie przykładali do funkcji losowych zmian załadowanych sekwencji, dzięki czemu program ten sprawdza się w roli "samograja" żywiącego się dostarczonym mu, d?więkowym paliwem (także stworzonym własnoręcznie). Kilka pożytecznych funkcji to możliwo?ć ładowana próbek w przeróżnych formatach i rozdzielczo?ciach oraz równie szeroka paleta dostępnych standardów, w których zostaną zapisane gotowe produkcje. Natomiast hasło reklamujące GM 2.0 jako: "Rewolucyjne oprogramowanie muzyczne służące do tworzenia non stop hipnotycznych, profesjonalnych nagrań tanecznych w czasie rzeczywistym z profesjonalnymi rezultatami" to typowe marketingowe bicie piany.
IK Multimedia Production srl
[link widoczny dla zalogowanych]
Cena: ok. 348 zł

Future Beat 3D


Kanadyjski program, którego polska wersja ukazała się nakładem firmy Techland Software, jest następcą zestawów Beat 2000 i New Beat 2000. W jego przypadku również zadbano o futurystyczny interfejs, jednak nie zabrakło typowego edytora w trybie multitrack, narzędzia do edycji próbek, a także sekwensera perkusyjnego, który pozwala na własnoręcznie tworzenie rytmów zamiast korzystania z gotowych sekwencji. Wła?ciciele kart muzycznych obsługujących standard przestrzennego d?więku Environmental Audio Extension (np. SB Live!) mogą programować również przemieszczanie poszczególnych próbek nie tylko w panoramie stereo, ale także w "trzech wymiarach". Program obsługuje też timestretching, czyli automatycznie "rozciąga" importowane sample.
Techland Software
[link widoczny dla zalogowanych]
Cena: ok. 69 zł

Mixman Studio


Rozwijany od kilku lat pakiet doczekał się wersji Pro, która nie tylko pozwala na manipulowanie kilkunastoma zapętlanymi sekwencjami przy użyciu charakterystycznego interfejsu z dwoma gramofonami oraz nagrywanie d?więku z zewnętrznego ?ródła, ale także na wzbogacanie ich przy użyciuy sporego zestawu efektów. Edytor audio również prezentuje się nie najgorzej, ponieważ jest to uproszczona wersja profesjonalnego narzędzia firmy Steinberg - Wavelab. Interesującym dodatkiem do Mixmana jest P-Mix - sprzętowy kontroler pozwalający na wygodniejszą obsługę, który wyglądem przypomina oryginalny interfejs programu, tyle że zamiast klikania myszką czy korzystania z klawiatury komputera, możemy sterować nim wszystkimi palcami.
Beatnik Inc.
[link widoczny dla zalogowanych]
Cena: ok. 392 zł

Magix Music Maker

To popularne narzędzie ma poka?ną liczbę wersji dostosowanych do możliwo?ci finansowych użytkowników. Ich wspólną cechą jest łączenie muzyki z obrazem, czyli tworzenie nie tylko nagrań, ale również gotowych "teledysków". Dostępne są m.in. seria PlayR (pozwala na miksowanie gotowych nagrań i sekwencji wideo), Generation 5 (32 ?cieżki audio i wideo, soft-synth, automat perkusyjny i prosty sampler, a w wersji deLuxe - 48 ?cieżek i możliwo?ć wspólnego komponowania z innymi posiadaczami programu poprzez Internet), VideoJam (bardzo prosta wersja, pozwalająca na wybór stylistyki oraz sekwencji perkusji, basu, melodii, harmonii i wideo), LiveAct (stworzony pod kątem obsługi na żywo, pozwala na sterowanie różnymi parametrami i granie melodii za pomocą myszki, klawiatury komputera, joysticka czy nawet zewnętrznego kontrolera MIDI), Dance Maker (16 ?cieżek z samplami, filmami wideo oraz sekwencjami MIDI, kilka efektów i mikser audio z pięciozakresowym korektorem). Najbardziej zaawansowana wersja - Music Studio Professional - posiada wszystkie wymienione wcze?niej funkcje, a ponadto 64 ?cieżek, kodek do kompresji plików MP3 czy zapis d?więku o parametrach 24 b/96 kHz i wła?ciwie należy już do kategorii sekwenserów audio/MIDI z hard-disk recordingiem.
MAGIX Entertainment Corp.
[link widoczny dla zalogowanych]
Cena: ok. 218 zł

EJay

Firma Turtle Beach, specjalizująca się w profesjonalnych kartach audio, wyprodukowała również łatwy w obsłudze, oparty na próbkach sekwenser eJay. Wersja 2.0 ma 16 ?cieżek, na których rozmieszcza się poszczególne fragmenty za pomocą techniki drag & drop i ustawia ich gło?no?ć, wysoko?ć itp. Do samodzielnego tworzenia partii rytmicznych służą dwa sekwensery. W pierwszym z nich programuje się perkusję, umieszczając poszczególne uderzenia na odpowiednich ?cieżkach, w drugim rejestruje granie na żywo na wirtualnych bębnach. Jest także prosty edytor próbek, pozwalający wzbogacić ich brzmienie przy użyciu kilku efektów. Program sprzedawany jest w kilku wersjach, które różnią się zestawami dostępnych sampli: dance, techno, rave i hip hop.
Voyera Turtle Beach Inc.
[link widoczny dla zalogowanych]
Cena: ok. 218 zł

Acid

Najmniej zabawkowy program w opisywanej grupie (nie nadaje się do zabawy na żywo) pozwala jednak na obsługę już po krótkim zapoznaniu się z jego działaniem. Najważniejsze zalety Acida to teoretycznie nieograniczona liczba ?cieżek oraz bardzo dobry timestretching, pozwalający zarówno na automatyczne dostosowywanie tempa, jak i wygodne strojenie poszczególnych próbek, granie melodii bąd? zmianę tonacji całego nagrania kilkoma kliknięciami myszki. Dzięki tym funkcjom, gdy pojawił się w sprzedaży, program firmy Sonic Foundry stanowił sensację na rynku oprogramowania muzycznego. Wersja Pro pozwala m.in. na synchronizację z zegarem MIDI oraz dynamiczne korzystanie z efektów w postaci wtyczek DirectX, co oznacza prawdziwie profesjonalne zastosowania.

Osoby nie będące muzykami sięgają po ww. przedstawione programy z czystej ciekawo?ci, a zabawa nimi okazuje się często niezwykle wciągająca. Ale traktujący komponowanie bardziej poważnie, nawet jeżeli używają prostych trackerów, często traktują sample sekwensery pogardliwie, nawet nie zdając sobie sprawy z potencjału drzemiącego w najbardziej zaawansowanych spo?ród nich. Cóż, programy te przypominają trochę pizzę: nie każdy będzie skłonny udać się do lokalu z piecem węglowym i dobrym kucharzem, również nie wszyscy chcą lub potrafią samodzielnie przygotować ciasto i sos oraz skorzystać z piekarnika. Często wystarcza zamrożony placek z serem i dodatkami, który jest gotowy do spożycia po kilku minutach od włożenia go do kuchenki mikrofalowej. Smacznego.
Sonic Foundry Inc.
[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wy¶wietl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Strona Główna -> SZKOŁA MIKSOWANIA Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
deoxGreen v1.2 // Theme created by Sopel stylerbb.net & programosy.pl

Regulamin