LOVE PARADE

VANKRIS

Artykuł poświęcony jest największej imprezie świata, czyli Love Parade. Przedstawiona jest geneza oraz idea przyświecająca imprezie. Szczegółowo opisana jest także, każda edycja Parady Miłości, od 1989 do 2004 roku. Dr. Motte, czyli organizator tego wydarzenia, dzieli się ze wszystkimi swoimi przemyśleniami.

Love Parade (Parada Miłości) to największa impreza techno na świecie. Porównać ją można tylko z karnawałem w Rio. Ludzie z całego świata spotykają się każdego roku w drugą sobotę lipca na Love Parade w Berlinie, by świętować, przy najlepszej muzyce techno. Parada stała się corocznym świętem ludzi podążających za europejskim ruchem techno. Zamiast tego co niosą ze sobą inne demonstracje, ta miała demonstrować o tolerancje, szacunek i porozumienie miedzy narodami, a zamiast przemówień miała być muzyka. Tak też się stało, gdyż muzyka dochodząca z platform docierała do każdego! Warto tu zacytować samego organizatora, czyli Dr Motte "Muzyka jest wolna i może także uwolnić Ciebie. Taniec wyzwala Cię. Muzyka jest w sercach wszystkich ludzkich istot, we wszystkich krajach, we wszystkich narodach, mówi tysiącami języków i jest rozumiana przez wszystkich.". W 1989r. miała miejsce pierwsza Parada Miłości na berlińskiej Kurfürstendamm, zainicjowana przez Dr Motte (Matthias Roeingh). Jego pomysłem było wypromowanie "housemuzycznej demonstracji" wzdłuż tej zachodnioniemieckiej alei. Wzrost entuzjazmu dla muzyki techno w późniejszych latach odpowiadał wzrostowi liczby uczestników parad. Dr Motte argumentuje moc siły muzyki wynikami: w 1989 roku liczba uczestników wynosiła 150 osób, w 1990 było ich już ponad 2000, w 1999 i 2000 1,5 milona, natomiast później odczuwalna była tendencja zniżkowa. Wzrastająca ilość uczestników wymagała lepszej logistyki i przede wszystkim lepszego zabezpieczenia, więc kiedy Planetcom zajął się promocją Parady w 1995 roku, została ona przeniesiona na Straße des 17. Juni. Podczas wydarzenia tworzyły się dwie kolumny ciężarówek-platform wyposażonych w potężne nagłośnienie i efekty świetlne, z około 250 DJ'ami! Impreza na powietrzu zaczynała się przeważnie około godziny 14:00 na placu Ernsta Reutera i Brandendurger z niezliczoną ilością fanów muzyki techno. W 2000 roku Parada rozszerzyła się na inne miasta świata (Austria, Anglia, Izrael i R.P.A, 2002 - Meksyk, Rosja, 2004 Los Angeles). Marzenia założyciela Dr Motte spełniły się, bowiem mówił on "Jeśli podzielimy się swoimi wizjami i pozwolimy innym uczestniczyć w nich, wtedy stanie się to wspólna wizja, która może zainspirować wiele innych osób, nawet najmniejsze z idei mogą stać się rzeczywistością. Jeśli będziemy podążać za swoim wewnętrznym głosem nie pozwalając samemu sobie zawracać z wybranej drogi, wtedy wszystko jest możliwe, jeśli tego chcemy". W 2000 roku Dr Motte wygłosił bardzo trafne słowa na temat Love Parade i muzyki: "Z dźwięku i rytmu powstaje muzyka i taniec. Na Paradzie Miłości tańczymy przy muzyce, którą kochamy. Parada Miłości jest jedną wielką międzynarodową kulturą, którą my stworzyliśmy dla siebie. Budzimy muzykę do życia i tańczymy razem, dzielimy się doświadczeniami, możemy się od siebie uczyć i dać szansę wspólnemu rozwojowi. Muzyka jest ciągle w ruchu, unosi nas ponad nasze własne granice. Muzyka jest wolna i uwalnia taniec. Muzyka jest w sercach wszystkich ludzi, we wszystkich krajach i narodach. Muzyka posługuje się wieloma językami i jest zrozumiała dla wszystkich. Muzyka dosięga naszych dusz, zawiera miłość siłę i mądrość. Muzyka daje nam odwagę, życie, świadomość dzięki, której wspólnie potrafimy osiągnąć życie w przyjaźni i wolności." Poniżej prezentowana jest dokładna historia, każdej edycji Love Parade: 1989 - "Fride Freude Eierkuchen" (1.07.1989) Dr Motte miał tamtego pamiętnego dnia urodziny i nudził się, jednak męczył go talent. Po co miał siedzieć w domu skoro mógł przecież... się przejść. No i "się przeszedł", a wraz z nim 150 innych osób i 2 ciężarówki. Oczywiście grała muzyka, a cała historia wydarzyła się jeszcze w Berlin-West, przed upadkiem muru i zjednoczeniem tego miasta. Pierwsza parada odbyła się pod dosyć kulinarnym hasłem "Friede Freude Eierkuchen" i została odnotowana w annalach wraz z londyńskim Summer Of Love. W Londynie odbywały się Acid House Parties, a w Berlinie akcje przeprowadzano w Turbine Rosenheim, gdzie jednym z pierwszych DJ'ów był oczywiście Motte. Historyczny marsz wyruszył 1-go lipca o godzinie 18-tej z Wittenbergplatz i przespacerował się podskakując przez Kurfuersterdam, w skrócie Ku'damm. Można dziś śmiało powiedzieć, że nowa forma ekspresji w rytm nowej muzyki i w ramach dopiero co pojawiającej się nowej idei, zastąpiła skutecznie zwietrzałą idee pochodu pierwszomajowego. Przyszłość czekała. 1990 - "The Future is Ours" (7.07.1990) Rok później przyszłość stała się teraźniejszością, więc hasłem stało się "The Future Is Ours" i nie były to słowa rzucone na wiatr. W porównaniu z rokiem 1989 frekwencja wzrosła o 1233%, w paradzie wzięło bowiem udział 5 ciężarówek reprezentujących berlińskie kluby i około 2000 osób. Miejsce startu i trasa były te same, zmieniła się tylko pora i dzień (siódmy dzień lipca, 16:00) i Afterparty miało miejsce w berlińskim klubie UFO, a wśród grających DJ'ów był oczywiście Motte. Zaczynał wiać wiatr historii. 1991 - "My House Is Your House And Your" (6.07.1991) Ten rok był rokiem powszechnej mobilizacji, bowiem spacerowa idea doktora Motte uzyskała ogólnokrajowy rozgłos za sprawa zainteresowanych mediów. Główną rolę odegrały czasopisma Frontpage Planet. Za ich to sprawą pojawiły się w Berlinie pierwsze reprezentacje z Frankfurtu i Kolonii. W pochodzie uczestniczyło sześć tysięcy ludzi i dziesięć ciężarówek. Pomimo, iż wąż spacerowiczów przybrał na długości, to jednak pod tym właśnie względem nie był on w stanie konkurować z hasłem imprezy, które brzmiało "My House Is Your House And Your House Is Mine". 1992 - "The Worldwide Partypeople Weekend" (4.07.1992) Podczas tej parady pogoda dopisywała oraz liczba uczestników, ponieważ przekraczała ona 15 tysięcy. Taki tłum ludzi przechodził przez ulice berlina manifestując swój udział w tym wydarzeniu. Tym razem dźwięk było można usłyszeć z 15 ciężarówek. 1993 - "The 5th Anniversary" (3.07.1993) Love Parade świętował swoje piątek urodziny wraz z 30.000 uczestników i 42 ciężarówkami. Było to już naprawdę bardzo ważne wydarzenie dla technomaniaków. W tym roku po raz pierwszy były ciężarówki z za granicy, dzięki czemu uzbierało się ich aż 42. Niestety nie było wśród nich polskiej platformy. Stale rozła popularność tego wydarzenia, gdyż porównując z rokiem wcześniejszym liczba uczestników się podwoiła. 1994 - "The Spirit Makes You Move" (2.07.1994) W tym roku było trochę mniej ciężarówek (36), natomiast liczba uczestników zwiększyła się czterokrotnie i wyniosła 120 000! Było to na tamtą chwilę największym wydarzeniem muzyki techno, które zgromadziło taką liczbę uczestników. Mottem tej edycji było hasło "The Spirit Makes You Move", które przyciągało coraz więcej obcokrajowców do Berlina. 1995 - "Peace On Earth" (8.07.1995) Wzrastająca ilość uczestników (0,5 mln) wymagała lepszej logistyki i przede wszystkim lepszego zabezpieczenia, więc kiedy Planetcom zajął się promocją Parady w tym roku, została ona przeniesiona na Straße des 17. Juni. Trasa wzdłuż Tirtgarten (czyli "Ogrodu Zwierząt" największego berlińskiego parku miejskiego), stała się przedmiotem burzliwych i krytycznych dyskusji. 1996 - "We are One Family" (13.07.1996) W tym roku pierwszy raz oficjalnie przejechała trasą Parady ciężarówka homoseksualistów z berlińskiego klubu Connection. Wydano również pierwszą płytę Loveparade Compilation, na której znalazła się muzyka gwiazd techno. Tradycyjnie przybyło uczestników i w 1996 roku ich liczba sięgała 750 000! W tym roku było 39 ciężarówek. 1997 - "Let the Sunshine in Your Heart" (12.07.1997) Druga Parada wzdłuż Straße des 17. Juni. zaowocowała po raz pierwszy 1 milionem uczestników. WestBam pobił kolejny rekord - wraz ze swoim hymnem do Parady Miłości 1997 - "Sunshine" wyprodukowanym wspólnie z Dr. Motte zadebiutował na 10-tej pozycji German Charts. Podczas tej edycji można było się bawić w obecności 39 ciężarówek. 1998 - "One World One Future" (11.07.1998) 47 ciężarówek i 1,1 miliona technomaniaków tańczyło podczas legędarnej muzycznej demonstracji. Wydarzenie 11 lipca rozpoczeło się o godzinie 14:00. Berlin tego dnia przerzył prawdziwę oblężenie, gdyż taką ilość ludzi ciężko pomieścić. Jednak Dr. Motte prognozował, iż za rok będzie jeszcze więcej uczestników. 1999 - "Music is the Key" (10.07.1999) Przypuszczenia doktora sprawdziły się i w 1999 roku osiągnięto największy dotychczasowy wynik uczestnictwa i wynosił on 1,5 miliona! 52 ciężarówki (co również było rekordem) dostarczały dźwięku wszystkim zgromadzonym, którzy tego dnia przyjechali do Berlina nawet z najodleglejszych zakątków świata! Wszyscy będący na tej paradzie pokazali, jak licznie muzyka techno może wszystkich zgromadzić. 2000 - "One World One Love Parade" (8.07.2000) Parada rozpoczęła się w sobotę 8 lipca o godzinie 14:00, wyruszając z placu Ernsta Reutera i z Bramy Branderburgskiej. Dwa pochody dążyły z tych przeciwległych krańców Straße des 17. Juni, aż do Kolumny Zwycięstwa. Po tym spotkaniu pochody zaczęły podążać do przeciwległych dla siebie punktów startowych. Po zwrocie w tych punktach pochody udały się ponownie pod Kolumnę Zwycięstwa, gdzie spotkały się raz jeszcze by o około godziny 18:30 odbyć wielki finał Parady. Dźwięk Parady Miłości był niesiony przez 53 cieżarówki, angażujące około 250 DJ'i. Liczba paradowiczów ponownie przekroczyła milion (1,3mln), jednak odczuwalny był mały spadek porównując z poprzednim rokiem. Trasa Love Parade, która budziła kontrowersje w poprzednich 3 latach, była w tamtym roku popierana przez organizację ekspertów. Po rozpatrzeniu wielu opcji wysuniętych przez zarząd gminy, policje, ekipy ratunkowe, zarząd ruchu eksperci uznali, że trasa wzdłuż Tiergarten jest najlepsza. 2001 - "Join the Love Republic" (21.07.2001 ) Tamtejsza edycja Love Parade przebiegła pod hasłem "Przyłączcie się do Republiki Miłości". Przez usytuowany w centrum Berlina park Tiergarten przemaszserował roztańczony tłum miliona osób i przejechało 46 platform z aparaturą nagłaśniającą. Zgłosiła się też polska platforma wraz z grupą technoentuzjastów z Krakowa. "Nasza muzyka jest bronią w walce o pokojowy świat, o tolerancję i respekt dla innych" - powiedział organizator imprezy. Motte zapowiedział, że będzie walczył o ponownie uznanie Parady Miłości za polityczną demonstrację. W tamtym roku po raz pierwszy była ona traktowana jako zwykła impreza komercyjna. W tym samym roku Love Parade odbyła się również we Wiedniu (Austria), Tel Avivie (Izrael) oraz na południu Afryki. 2002 - "Access Peace" (13.07.2002) Mimo ostrzeżeń o możliwej burzy, wichurze oraz zamachach terrorystycznych, 750 tysięcy fanów muzyki techno bawiło się w sobotę 13 lipca w Berlinie. Technomaniacy, którzy przybyli do stolicy Niemiec z całego świata, w tym z Polski, podrygiwali przy muzyce serwowanej przez śmietankę didżejów, m.in. Paula van Dyka, Hardy'ego Harda, Wesbama i Miss Kittin. Mimo uznanych nazwisk organizatorom nie udało się powtórzyć ubiegłorocznego sukcesu. Coraz częściej pojawiającym się wtedy głosom, że konwencja Love Parade wypala się, przeczyli zebrani w Berlinie raverzy: "To największy festiwal techno na świecie i nie można go opuścić!". W kolorowym i roztańczonym tłumie wyróżniali się Polacy. Zabawa na ulicach Berlina oficjalnie zakończyła się o godzinie 23:30. Nie oznaczało to jednak końca imprezy. Wszyscy technomaniacy przenieśli się do niezliczonej ilości małych klubów rozsianych po całym mieście, gdzie tańce przy ogłuszającym i zniewalającym bicie muzyki techno trwały do rana. 2003 - "Love Rules" (12.07.2003) Love Parade 2003 stało pod bardzo wielkim znakiem zapytania. Belińskie party miało się nie odbyć z powodu braku pieniędzy na jego organizację, ale dzięki deklaracji Messe Berlin, która zobowiązała się pokryć jedną trzecią kosztów, wszystko skończyło się pomyślnie. Pod mottem "Love Rules" (Miłość Rządzi) flota z jedenastu krajów przybyła na Strasse des 17. Juni, aleję którą po raz pierwszy przejechały ciężarówki z Libanu, Australii oraz Hong-Kongu. Na to międzynarodowe święto muzyki techno zjawiło się wielu ludzi z różnych krajów, których łącznie było 750 000. Nie zabrakło również Polaków, którzy stanowią po Niemcach drugą nację na tej imprezie. 2004 - "The Love is Coming" (2.10.2004) W tym roku nastąpiły duże zmiany. Władze Berlina zabroniły organizacji Parady Miłości, jednak na szczęście władze miasta San Francisco (USA) były zachwycone faktem, iż to w ich mieście odbędzie się po raz pierwszy w historii oficjalne Love Parade poza murami Berlinu. Kolejną zmianą była data imprezy, gdyż wydarzenie wcześniej odbywało się w lipcu, natomiast w San Francisco odbyło się w październiku. Nad całym przedsięwzięciem czuwał sam Paul Van Dyk, sam mówi: "Jak tylko usłyszałem, że Love Parade po raz pierwszy w historii odbędzie się w północnej Ameryce byłem bardzo podekscytowany. Jestem pewien, iż pozytywna i pokojowa atmosfera jaka panuje na wszystkich imprezach Love Parade na całym świecie będzie dodatkową cechą w życiu kulturalnym San Francisco i stanie się najważniejszym corocznym wydarzeniem." Impreza rozpoczęła się wzdłuż malowniczego Embarcadeo i przebiegała przez południe, by zakończyć się wzdłuż wybrzeża Mission Bay. To właśnie w tym miejscu odbyła się finałowa impreza. W wydarzeniu brało udział 30 ciężarówek i 25 000 uczestników. Warto też wspomnieć, iż w Berlinie 7 500 imprezowiczów, specjalnie przyjechało, by zademonstrować swoją lojalność wobec Love Parade, pod hasłem "Fight The Power". Love Parade mimo dużych trudności stara się przetrwać i odbywać co roku. Może jeszcze kiedyś powróci do macierzystego Berlina i tam znów zacznie zdobywać przez muzykę tysiące uczestników.